Po kolizji odjechał z miejsca, znaleźli go policjanci

Nieprawidłowy manewr kierującego audi spowodował kolizję z busem marki Renault Traffic. Choć sprawca zdarzenia drogowego oddalił się, to nie uniknął odpowiedzialności, bo namierzyli go i rozliczyli do wykroczenia policjanci z Kruszwicy.

Kilka dni temu (17.10.24r.) w nocy w miejscowości Rożniaty gmina Kruszwica doszło do kolizji dwóch pojazdów. Z relacji uczestnika wynikało, że jechał busem za samochodem, którego kierowca na prostym odcinku drogi włączał kilka razy lewy kierunkowskaz, a jechał na wprost. Gdy ten z renaulta rozpoczął manewr wyprzedzania pojazdu, samochód gwałtownie skręcił w lewo i uderzył w niego. Kierowcy zamienili kilka słów, po czym sprawca kolizji jakby  nigdy nic odjechał. Na miejscu interweniowała policja oraz straż i pogotowie.

[ZT]4983[/ZT]

Policjanci po zebraniu informacji o przebiegu zdarzenia ruszyli na poszukiwania sprawcy kolizji. W piątek (18.10.24r.) dzielnicowy z kruszwickiego komisariatu ustalił, że udział w zdarzeniu brał samochód marki Audi i samochód stoi na polnej drodze w Sławsku Wielkim. Jego kierowca natomiast przebywa w Rożniatach. Policjanci zastali tam 25-letniego mieszkańca Inowrocławia i ustalili, że to on jechał samochodem. Tłumaczył, że nie upewnił się podczas skręcania i uderzył w busa.

Za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem karnym w wysokości 2 500 złotych i 12 punktami karnymi.