Iga Świątek pokonała po zaciętym meczu Donnę Vekić. Chorwatka musiała uznać wyższość polskiej tenisistki 6:3, 6:4. Dla obu zawodniczek był to mecz pełen nerwów i emocji. Finalnie, to obecna liderka rankingu WTA awansowała do ćwierćfinału turnieju w Rzymie.
Poniedziałek, kiedy to Świątek miała rozgrywać swój mecz, nie okazał się dla nikogo zbyt łaskawy. Kort tenisowy tonął w strugach deszczu, a organizatorzy szukali sposobów na opanowanie sytuacji.
Przeciągające się opóźnienie nie podobało się kibicom, a po chwili musieli oni zaakceptować to, że mecz się w ogóle nie odbędzie.
Iga Świątek nie wyszła na kort, jednak już wtedy wiedziała, z kim zagra, jeśli uda się jej awansować do finału.
Okazuje się, że zanim w Rzymie zaczęło padać, swój mecz zdążyła rozegrać Jelena Rybakina. Tenisistka z Kazachstanu ograła Marketą Vondousovą 6:3, 6:3. Następnie, przez 18 godzin czekała na swoją rywalkę.
Po wielogodzinnym opóźnieniu Polka pojawiła się na korcie w Rzymie. Towarzyszyła jej Donna Vekić. Chorwatka miała za sobą bardzo ciężkie spotkania z Aliaksandrą Sasnowicz i Ludmiłą Samsonową. Oba mecze były jednak dla Vekić szczęśliwe.
Zawodniczka z Chorwacji serwowała pierwsza i szybko wyszła na prowadzenie w spotkaniu o ćwierćfinał.
Wydawało się, że Chorwatka dobrze przestudiowała mecz Igi Świątek z Karoliną Piskową, który odbył się równo dwa lata temu w Rzymie.
Vekić grała mocnym serwisem i pewnie przy siatce, jednak zawodniczka z Raszyna dążyła do przełamania. W pewnym momencie Chorwatce zadrżała ręka, a po pierwszym break poincie, to Świątek podwyższyła swoje prowadzenie.
Kolejny gem był bardzo wyrównany. Obie zawodniczki pokazały klasę i spektakularne zagrania. Jednak to Polka znów była górą i szybko wyszła na prowadzenie 4:1. Mimo wszystko Vekić się nie poddawała i wygrała dwa kolejne gemy. Finalnie, to tenisistka z Polski zwyciężyła 6:3.
Trzecia partia również była emocjonująca. Zawodniczki były skoncentrowane i nie psuły swoich serwisów. W początkowym momencie to Vekić objęła prowadzenie. Polka szybko doprowadziła do wyrównania, a istotny przełom nastąpił dopiero w dziewiątym gemie.
Iga Świątek wyszła na prowadzenie 5:4 i od awansu do ćwierćfinału dzielił ją tylko jeden gem. Vekić jednak ponownie wyrównała i cała gra toczyła się na przewagi. Zawodniczka z Polski zachowała jednak więcej zimnej krwi i ostatecznie triumfowała.
W ćwierćfinale na Świątek czeka już Jelena Rybakina. Zawodniczka z Kazachstanu jest wyjątkowo wymagającą przeciwniczką. Zwyciężczyni Wimbledonu 2022 pokazała w Rzymie, że jest w świetnej formie. Wielu specjalistów uważa, że mecz ten może być dla Igi najtrudniejszym w sezonie.
Ćwierćfinałowy mecz turnieju w Rzymie zaplanowany jest na dziś, na godzinę 20:30. Kibice będą mogli śledzić zmagania obu tenisistek na antenie Canal+ oraz eurosport.pl
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz